Co ja robię tu? ;-)




No właśnie....

Już jakiś czas temu zaczęło mi chodzić po głowie, by pisać coś ciekawego, dzielić się swoimi pasjami, tworzyć coś, co mogłoby zainspirować innych do działania.
Zawsze najciekawsze są podróże. Bezcenne doświadczenia, nauka życia, czerpanie garściami z tego, co najlepsze, z bogactwa tego świata.
Znam ciekawe miejsca w Polsce, nawet nie trzeba się gdzieś daleko wybierać. Można coś ciekawego zobaczyć i tanim kosztem, choćby wyprawa w weekend do Ojcowa na przykład.
Możliwości jest wiele.
Tutaj na pewno chcę się dzielić swoimi przemyśleniami i pokazać tą wrażliwość na piękno, na to, co najmniejsze, prawie niedostrzegalne.
W tym biegu uważam, że fajnie jest przysiąść i zdobyć się choć na krótką refleksję i pomyśleć, dokąd zmierzam, jaki jest cel tej wędrówki.
Każdego dnia pojawiają się nowe zmagania, troski, smutki, problemy. W tym wszystkim jakoś trzeba się odnaleźć... Hmmm.... Co jest pomocne? Każdy może znaleźć swoją receptę. Dla mnie skarby to wiara, drugi człowiek, emocje, wrażliwość, pasje i zajmowanie się ciekawymi rzeczami.
Szczególnie lubię się wyrwać w odludne miejsce, pobyć sama ze swoimi myślami.
W ciszy najlepiej przemawia Bóg. Można usłyszeć bardzo ciekawe rzeczy. Szkoda, że wielu tak ucieka w hałas, chaos i słuchawki na uszach, żeby tylko nic nie usłyszeć.....

Za jakiś czas odezwę się znów, gdy tylko przyjdzie natchnienie ;-)



1 komentarz: